101 oceny dlaMAC’s Cat karma dla kota, 6 x 400 g

Karma ma bardzo dobry skład i stosunek jakości do ceny, jednak mój kot nie zje nawet wymieszanej z swoją ulubioną karmą. Zamówiłam dwa różne smaki i niestety z dwoma taka sama sytuacja.

Bardzo dobra karma kot bardzo ją lubi

Niestety potwierdzam poprzednie komentarze, kiedyś kot bez marudzenia zajadał się tą karmą. Od paru miesięcy jakosc znacznie sie pogorszyła, karma jest ciemniejsza, dziwne pachnie, a kot woli glodować niż to ruszyć. Zgłoszone do zooplusa, ale w odpowiedzi dostałem ze nic nie wiadomo o zmianach w składzie czy produkcji. Omijajcie szerokim łukiem

Mojej dość wybrednej kotce karma bardzo posmakowała, bardzo polecamy, karma dobrze pachnie, ma równomierna konsystencję i dobry skład, same plusy!Milka poleca🩷

Mojej wybrednej kotce karma bardzo podeszła, ma przyjemny zapach i dobra konsystencje, Milka zadowolona i poleca😁

Moja kicia wylizuje miskę do czysta :) Ostatnio zostawiała co najmniej połowę z każdej porcji Doliny Noteci, zaczęłam więc testować MAC's Beef and Chicken hearts - młoda biega do miski i krzyczy cały dzień. Nie mam pojęcia skąd tyle negatywnych ocen.

Jakość karmy bardzo się popsuła. Kot wcześniej się zajadał. Aktualnie od paru miesięcy nie chce jej jesc albo je z ledwością. Dramat

Próbuję znaleźć karmę odpowiadającą moim obu kotom i muszę przyznać, że jedna z kotek po raz pierwszy nie chce czegoś jeść. Nie wiem, co jest z tą karmą, bo skład jest naprawdę w porządku (mam indyka, wołowinę i borówki), a koty nie chcą jeść nawet z trikiem mieszania puszki z suchą karmą, który działał zawsze. Jakiś dramat. Jeżeli chcesz kupić tą firmę, ale jednocześnie nie marzysz o wywalaniu pieniędzy w błoto, to radzę najpierw kupić jedną puszkę na spróbowanie.

kot nie ruszył

Kiedyś smak lubiany przez koty, teraz nie chcą jeść. Testowane na 10 kotach

Zamówiłam 3 warianty smakowe karmy dla kociąt z tej firmy. Mój kotek chętnie ją je i widać że mu smakuje. Widziałam tutaj wiele negatywnych komentarzy na temat pogorszenia jakości karmy ja nie jestem w stanie się wypowiedzieć na ten temat bo karmę pierwszy raz zamówiłam miesiąc temu. Mimo wszystko mój kotek poleca.

Kot woli głodować cały dzień niż ruszyć jakikolwiek smak zawierający wołowinę :/

Kupowałam tą karmę hurtowo dla mojego kota, zajadał się i bardzo mu smakowało. Od jakiegoś czasu karma śmierdzi, kot unika szerokim łukiem. Kolor zmienił się i widać, że jest coś nie tak.

Moje kotki zajadały się tą karmą aż im się uszy trzęsły. Niestety od jakichś 3 miesięcy zaczęły przychodzic puszki co najmniej wątpliwej jakości. Śmierdzą, mają brązowy kolor a nie różowy jak wcześniej. Koty nawet nie chcą już do tego podchodzić. Wracamy do Purizona!

Jedna kotka kompletnie odrzuciła tą karmę - nawet po dosmaczeniu nie chce jej za bardzo ruszyć. Druga wszystkożerna zje, ale z bardzo małym entuzjazmem. Chciałam ją wypróbować, bo ma dobry skład (chociaż niektóre wersje smakowe mają za dużo podrobów) i wychodzi taniej niż ta którą teraz kupuje, ale jak kotom nie smakuje to nie ma przebacz.

Konsystencja karm, strasznie się zmieniła. Wcześniej były tam kawałki mięcha, i przedewszystkim były całe serca drobiowe. Teraz to jest jedna wielka zmielona papka. A o całych sercach nie ma mowy w żadnej puszce. To samo dotyczy karmy czysty kurczak z sercami.

Mojej kici bardzo smakuje.

słabo, obie karmy odpychają intensywnym zapachem wieprzowej wątroby, konsystencja taniego drobiowego pasztetu z puszki z widocznymi odpadami, jakieś rurki, żyłki itd, lipa!

Nie mam wybrednej kotki zje wszystko, ale ta karma to jedna wielka zagadka w zeszłym roku przełom listopad/grudzień kto jadł wręcz, prosił żebym nałożył, nie mogła się doczekać tylko na porę karmienia, od połowy stycznia i początku lutego Zosia wącha odwraca się i idzie jeść suche chrupki…… Brak słów karmę zmieniam na Mjamjam trochę droższa ale kot ma jeść a nie wąchać i myśleć czy zje czy nie.

Ta partia jest okropna. Słabo zmieloną, bardzo dużo tłuszczu i galarety. Koty nie chcą jeść 😞