dla mnie rewelacja
Kot go lubi, bo jest mięciutki i ma strukturę drobnego piasku; rewelacyjnie się zbryla, co mega ułatwia czyszczenie kuwety i księciunio wreszcie nie narzeka, że mu coś przeszkadza. Grubszy silikat kot porzucał po dwóch tygodniach, bo odparowany mocz mu widocznie nadal śmierdział, przy tym tylko dosypuję żwirek i kot korzysta bardzo długo. Ponieważ mam też sporo innego żwirku Tigerino o identycznej drobnej frakcji, to mieszam te żwirki przez co jest to bardziej wydajne.