Przypadkiem trafione - kot pokochał
Na te kocie przysmaki trafiłam zupełnie przypadkiem. Wzięłam bez dłuższego zastanawiania się, żeby sprawdzić czy kot w ogóle będzie zainteresowany. Na ich korzyść przemawiał serowy smak, ponieważ mój kot poza mięsem jest ogromnym fanem serów.
Okazało się, że te smaczki były strzałem w dziesiątkę! Kot je bardzo polubił, chętnie zjada. Zapamiętał już nawet gdzie są trzymane jego kocie ciasteczka i gdy tylko otwiera się TĄ szafkę - kot jest już na miejscu !