nie dla beagle'a
Szop niestety nie oparł się niszczycielskiej sile szczęk naszego beagle'a i już po godzinie triumfalnego noszenia w pysku stracił oczy i pół pyska. Po koniecznym przeszyciu "same" odgryzły się łapki. Niestety w naszym przypadku najlepiej sprawdzają się tenisowe piłki, choć i na nie nasz pies znalazł już sposób ;)