Mój kot je uwielbia
Na razie z przysmaków dentystycznych testowałam tylko Smillę i Sanabelle i zdecydowanie Smilla wygrywa! Mój kocur uwielbia te przysmaki, zdziwiłam się więc, kiedy dla odmiany kupiłam mu Sanabelle i rozczarowany odchodził od miseczki nie tknąwszy ani chrupka. Toothies mieliśmy już wiele opakowań, ale całe szczęście nadal mu się nie nudzą. Wygodne opakowanie, duża ilość, super cena. Szkoda tylko, że nie poprawiają oddechu ;) No i brak dozowania, ale widzę, że ktoś już o to zadbał - dziękujemy :)