kot nawet zainteresował się
mam 13sto letniego adoptowanego kota ze schroniska, dopiero drugi tydzień, więc jeszcze nie zachowuje się "normalnie", ale mysz go zaintrygowała mocno, razem ze mną bawił się nią kilka minut, później sam na moim łóżku ją podrzucał, wkopywał w kołdrę, ale jak mysz spadła na podłogę to koniec zabawy. Na łóżku ok, na podłodze be :)