Legowisko na kaloryfer Yumi
Korba jest malutkim lękowym orientem - tak polubiła to legowisko, że broniła "swojego miejsca" przed większym o połowę Gremlinem- dotąd to się nie zdarzyło, zawsze unikała konfrontacji. Historia kończy się prawie happy endem - razem wtulone spędziły tam prawie całą zimę ignorując nawet zaproszenie do łóżka - jednak materiał nie wytrzymał! po jednym praniu pojawiły się braki w "futerku" a po drugim dziura... szkoda .. obszyję stelaż czymś mocniejszym :)