prawie dobre mocowanie
Siatka jak najbardziej ok. Wzmocnienie uniemożliwia przegryzienie, nie ma najmniejszego problemu żeby siatkę dociąć do potrzebnego rozmiaru nożyczkami. Natomiast dołączone kołki z haczykami raczej rachityczne: do zwykłego muru ok, do muru z tynkiem (tzw. baranek) prawie ok, do ocieplonego muru całkowicie nieprzydatne. Dołączony sznurek jakoś mnie nie przekonał.
Montaż przeprowadzałem na 10. piętrze i oczekiwałem uzyskania bariery: kot/srak. Balkon mamy na 4,60 m długości, więc zastosowałem 4 haki 8x50 mm do naciągu stalowej linki (średnica 2 mm) - po krawędzi górnej i dwóch bocznych siatki. Końcówki linki to 2x zacisk baryłkowy, jeden koniec tzw. śruba rzymska (napinacz na 2 oczka, 6 mm). Do tego - tylko dla stabilizacji w rejonie balustrady - 4 haczyki z kompletu dołączonego do siatki (te rachityczne: kołek 5 mm).
W efekcie mamy linkę stalową ok. 1 cm od muru - czyli ani kot ani latające się nie przedostaną.
Naciąg pozwala regulować napięcie linki na tyle żeby lato/zima (metale się kurczą i roprężają) linka nie pękła lub nie wyrwała haków. Luźno zamocowana krawędź dolna siatki (poniżej balustrady) uniemożliwia wspinanie kotów, a poniekąd daje możliwość oparcia rąk na balustradzie dla ludzi. Siatka jest luźna, ograniczyłem tylko jej fruwanie mocowaniem tzw. opaskami elektrycznymi (są niewrażliwe na temperaturę) poniżej balustrady.
Ze względu na ok. 30 m odległości od gruntu ten sposób montażu polecam raczej dla osób niewrażliwych na lęki wysokości. Wywijanie wiertarką udarową pod sufitem balkonu, na drabinie i tuż przy poręczy byłoby niewskazane dla osób bez ubezpieczenia :]
W każdym razie koszt dodatkowych elementów to 47,80 zł (w tym 24,86 zł to 11 m linki stalowej), a mocowanie na pewno jest megasolidne i odporne na wszelkie kociogłupoty.
Jedna kota już biega po poręczy (druga się przygląda...) i wszyscy mamy spokój. Nawet na dzień nieobecności zostawiliśmy otwarte okno na balkon (tu nigdy nie napada deszcz, okno zastabilizowaliśmy solidnie przed przypadkowym zatrzaśnięciem) i obie koty śmigały wysoce zadowolone, a do tego mniej gubią sierść - czyli jakby miały możliwość wywietrzyć się.
Generalnie: siatkę polecam z czystym sumieniem, proponuje tylko zastanowić się nad sposobem mocowania adekwatnym do Twojego balkonu.