prozac dla zestresowanych kotów, ktorym brak stressu :)
Wiele lat temu wynaleziono " tabletke szczesia" :) dla ludzi....ale co znajduje sie w tej karmie, to dopiero rewolucja naukowo a tym bardziej w zyciu mojego kota,..zaczelismy z weterynarzem od royal...ale Hilss przerosl nasze oczekiwania...problem z moczem to juz przeszlosc...jesli dodam ze na skore przestal pojawiac sie "snieg" tzw.łupiez , tez zwiazany ze stressem...Clemens narodził sie na nowo...poziom serotoniny znacznie wzrosl....tylko figle mu teraz w glowie...