Porażka
Początkowy zachwyt nad tym zwirkiem (na początku prawie wcale nie wynosił się z kuwety), dośc szybko przeszedł w czarną rozpacz, kiedy moje koty w wyniku intensywnego kopania zamieniły go w "mąkę kukurydzianą", którą musiałam codziennie odkurzac z każdego miejsca po którym przespacerował się kot :/ Może sprawdzi się u kotów, które nie mają takich górniczych zapędów, jak moje kociaste, bo na poczatku był na prawdę super...