Polecam :-)
Ma przyjemny dla ludzkiego nosa zapach. Co do psa - życie go nie rozpieszczało, był dzikim psem polującym, aby przeżyć. Je głównie to, co mu ugotuję (mięso, warzywa, kasza), a jedzenie z puszki jest jako urozmaicenie i "na czarną godzinę". Wolf of Wilderness bardzo dobrze służy psu w odróżnieniu od kupionej w sieciówce puszki (pierwszy i ostatni raz - biegunka).