Porządny żwirek
Przeszliśmy ze żwirku bentonitowego i był to strzał w dziesiątkę. Zbryla się, ale nie oblepia kocich łapek (z poprzednim właśnie ten problem występował). Dobrze maskuje zapachy, ale wiadomo, cudów nie można oczekiwać, kuwetę trzeba posprzątać. Nosi się potwornie po mieszkaniu, ale jest to niewielki minus w skali tego, jak dobrze nam się sprawdza.